Wszędzie dobrze, ale w Jagiellonii najlepiej!
W okresie, gdy oczy wszystkich kibiców zwrócone są w stronę reprezentacji i każdy mniej lub bardziej zapalony kibic zaczyna żyć Mundialem, Jagiellonia nie odpoczywa. Działacze klubu zaczynają pracę, której owoce, miejmy nadzieję będziemy oglądać w przyszłym sezonie, ale... przechodząc do sedna. Znany wszem i wobec w białostockim środowisku Grzegorz Sandomierski wraca na stare śmieci, wraca do Białegostoku, do domu.
12 Czerwca 2018 g. 16:16 |
więcej